Prywatność w sieci wiążę się z komunikacją, którą można przeprowadzać z osobą, której nie widzimy, nie znamy, a czasem nawet mieszkamy oddaleni od niej o setki kilometrów. W dodatku to, że nie musimy ustawiać swojego imienia czy nazwiska, bo wystarcza nick, sprawia, że niektórzy czują, że są nie do zidentyfikowania, a czasem nawet czują się bezkarni. Czy można zachować anonimowość w sieci?
Odpowiedzialność karna
Pomimo wrażenia, że nasze działania są anonimowe w prosty sposób można odnaleźć osobę, która dokonuje się przestępstwa internetowe. Artykuł mówiący o realnej odpowiedzialności karnej to:
Prawo autorskie w Internecie – wszystko, co powinieneś o nim wiedzieć! Sprawdź nasz artykuł!
Art. 287, § 1.
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
i oczywiście wiele innych…
Jak znajduje się winowajcę?
Prywatność w internecie nie działa tak, jak wiele osób myśli. Faktem jest, że nie wiemy z kim dokładnie piszemy na forum tematycznym. Jednak jeśli dochodzi do przestępstwa, można znaleźć winowajcę poprzez jego numer IP – numer służący do
identyfikacji sieci lub konkretnego urządzenia. Jednak, najważniejszym faktem jest, że przez ten numer można zidentyfikować użytkownika.
Powinno nas cieszyć, że istnieje możliwość znalezienia przestępcy, jednak czy tylko w ten sposób wykorzystuje się możliwość identyfikacji użytkownika?
Prywatność w internecie a marketing
W obecnym czasie wiele z nas słyszało o automatyzacji marketingu, który przejawia się poprzez rozsyłanie komunikatów reklamowych dopasowanych do naszych upodobań. Skąd jednak brane są takie informacje? Okazuje się, że sami podejmujemy je w wielu serwisach. Najpopularniejszymi formami zbierania danych są:
- udostępnianie danych kontaktowych w formularzu,
- zgoda na przetwarzanie danych,
- udostępnianie adresu e-mail w newsletterach,
- aktualizacje profili w mediach społecznościowych,
- udostępnianie aplikacją aktualnej lokalizacji.
Adrian Roman w jedynym z wykład Tedx Talks przybliży wam jeszcze lepiej tę tematykę:
Czy teraz bardziej rozumiesz czemu po udostępnieniu przez Twoich znajomych wiadomości o zaręczynach w reklamach pokazują Ci się propozycje stroju na wesele lub prezentów dla nowożeńców?
Najciekawszą częścią tego zjawiska jest to, że to my w tym przypadku decydujemy się udostępnić różne informacje lub zgadzamy się na przetwarzanie danych za możliwość skorzystania z serwisu. Natomiast nie było to zawsze tak jasne i jednoznaczne.
Gromadzenie danych a anonimowość w sieci
Zgodnie z Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. nastąpiły wielkie zmiany w sieci związane z prywatnością w sieci. Nowe rozporządzenie wprowadziło zasady, które służyć będą ochronie danych osobowych. Co dokładniej się zmieniło? Teraz po wejściu na dany serwis, użytkownik musi wyrazić zgodę na zbieranie o nim danym czy na fakt, że na jego komputerze zapisywane są pliki cookies.
Oprócz wprowadzono wiele innych uproszczeń i nowych zasad. Do najważniejszych z nich należą:
- prawo do bycia zapomnianym – wcześniej mogliśmy usunąć lub skorygować dane nieprawdziwe, teraz mamy prawo żądać ich usunięcia nawet, jeśli są poprawne. Oczywiście występuje tutaj wyjątek. Organizacje, które dalej potrzebują danych na przykład, jeśli kontrakt dalej trwa lub z innej ustawy wynika, że obowiązkiem firmy jest gromadzenie danych przez określoną ilość lat nie będą mogły ich usunąć.
- Obowiązek informowania o wycieku – wiadomość informująca, że w danym serwerze doszło do wycieku danych motywuje użytkowników do zmiany haseł, a za tym zwiększa bezpieczeństwo w sieci.
- Ochrona dzieci – dane pozostawiane w sieci przez osoby niepełnoletnie są poddawane szczególnej ochronie oraz weryfikuje się dokładnie wiek użytkownika.
Jak należy postępować?
Jeśli jest to możliwe podawać o sobie, jak najmniejszą ilość danych. Gdy zauważymy, że na pocztę elektroniczną przychodzi za duża ilość wiadomości marketingowych możemy zażądać usunięcia nas z bazy korespondencyjnej. Należy podejmować wszelkie starania zwiększające anonimowość w sieci, jednak miejmy z tyłu głowy, że bardzo często istnieje możliwość identyfikacji użytkownika, więc postępujmy zgodnie z prawem!